Historia

Według różnych danych z historii Śląska i Małopolski osada Strumień powstała w widłach rzeki Wisły, Czarnego Strumienia i Knajki na przełomie XIII i XIV wieku.
Początkowo w tej osadzie żył rycerz wraz z swoimi ludźmi pilnujący brodu na Wiśle i pobierający cło od przejeżdżających.
W 1480 roku zakupił Strumień Mikołaj Brodecki- marszałek księcia cieszyńskiego, Kazimierza II, od niejakiej Machny Ogrodzieńskiej. Prawdopodobnie z rodu Korniców, gdyż przed nią w latach 1430-1446 właścicielem wioski Strumień był Sobek Kornic. W 1482 roku na wniosek Brodeckiego, Kazdimierz II- książę cieszyński nadał wiosce Strumień prawa miejskie.

Rynek i główne ulice zbudowali miejscowi i sprowadzeni przez właściciela nowi mieszkańcy z drewna uzyskanego z lasów książęcych. W tym samym czasie Mikołaj Brodecki odbudował stary, drewniany kościół pod wezwaniem św. Krzyża przeznaczając go na kościół szpitalny, a w nowym miejscu w 1498 roku z budował również drewniany, lecz większy kościół pod wezwaniem św. Barbary. Do pożaru w 1793 roku wszystkie domy i obiekty użyteczności publicznej były drewniane. Ze względu na podmokły teren zalewany dwa razy w roku przez powodzie, obiekty zbudowane w rynku posiadały tzw. podcienia, wyłożone drewnianymi bierwonami. Podobnie wyłożone były główne ulice, dzisiejsza 1 Maja, Pocztowa i ks. Londzina.
Stwierdzono to w czasie zakładania ciągów wodociągowych i kanalizacyjnych na głębokościach 1,5 – 2,0 m. Po wspomnianym pożarze w 1793 roku, który strawił 73 domy, ratusz, areszt i browar, odbudowano już większość budynków jako murowane. Kilkadziesiąt budynków odbudowano jednak jeszcze w drewnie. Do końca II wojny światowej pozostało ich jeszcze trzynaście. Odbudowane budynki w większości parterowe (nawet w samym rynku) w stylu śląsko-morawskim ustawione były ścianami szczytowymi do rynku lub ulicy. Budynkom stojącym w rynku podniesiono ściany szczytowe tak, że wyglądały jak piętrowe. Budynki piętrowe wschodniej ściany rynku otrzymały w połowie XIX wieku mansardowe dachy.

Budynek ratusza wskutek utworzenia w Strumieniu w połowie XIX w. powiatu politycznego i sądowego, do którego włączono 15 okolicznych wsi, został podwyższony o jedno piętro, podwyższono tak że wierze ratuszową. Wskutek co rocznych powodzi (2-3 razy w roku!), licznych, trawiących często prawie całe miasto pożarów (największy w roku 1572, 1668 i 1793), kilku epidemii, głodu i innych nieszczęść spowodowanych przez przemaszerowujące wojska w okresie wojny 30-letniej, najazdu szwedzkiego, wojen napoleońskich, itp. Strumień, ani okoliczne wsie nie mogły się prawidłowo rozwijać. Pewne ożywienie w życiu miasta i okolicy oraz nadzieję na szybszy rozwój przyniósł przełom XIX i XX wieku.
W tym czasie zbudowano: szkołę powszechną budynki klasztoru sióstr „ De Notre Dame”, „Dom Ubogich” z fundacji strumienianki z pochodzenia Anny von Berndt (wyszła za mąż w Wiedniu), żelazny most na Wiśle, a w ślad za nim kolejkę wąsko torową relacji Strumień- Chybie, cegielnię i młyn parowy oraz elektryfikację miasta(1932-35). Jednak nadzieje na szybszy rozwój Strumienia zaczęły się rzeczywiście spełniać w drugiej połowie XX w. po odbudowaniu zniszczeń jakie Strumieniowi przyniosła II wojna światowa.

Najnowsze ogłoszenia

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. More details…